poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Koniec długiego weekendu

Bardzo cieszce się, że dlugi weekend już się kończy. W takie takich dni jest dużo mniejszy ruch na oddziale a wtedy czas wydaje się stać w miejscu. Wczorajsze popołudnie dało mi się mocno we znaki bo ogólne bóle bardzo się nasiliły. Lekarze próbowali mi pomóc jak mogli ale dopiero gdy wieczorem dostałem przeciwbólowy plaster i w miarę spokojnie przespałem całą noc. Dzisiejszcy dzień również w większości przespałem. Jednak najbardziej cieszy mnie fakt, że jutro już będzie już normalny dzień i ktoś znajdzie sposób na te moje bóle brzucha. Ogólnie są dość uciążliwe i przez to mam spore kłopoty z jedzeniem czegokolwiek. Wiem, że mimo wszystko muszę jeść choćby na przymus żeby całkiem nie opaść z sił. Z pomocą przychodzą mi miksowane zupki. Choć jeszcze przez najbliższe dni muszę być cierpliwy, to jednak mam nadzieję, że lekarze znajdą jakiś dobry sposób, który pozwoli mi choć trochę odsapnąć. Najważniejszym jest fakt, że każdy mijający dzień jest krokiem naprzód.