niedziela, 31 lipca 2011

Coś jakby kolejny wstęp

Dzisiaj przyjechałem do Katowic. Droga była dość ciężka bo cały czas mocno padał deszcz. Zostałem przyjęty na szósty odcinek. Jutro od rana czeka mnie cała seria wstępnych badań. Trochę się obawiam ich wyników bo już wczoraj popołudniu miałem temperaturę 37,8 a dziś nieco ponad 37 pozostaje tylko cierpliwie czekać. Jutro rano przede mną napewno pełna morfologia, badanie szpiku a pielęgniarka wspomniała też coś o USG. Zobaczymy co dalej i jakie ostatecznie dostanę leczenie i od kiedy. Nielubię kiedy otwiera się przede mną nowy etap a ja kompletnie nie wiem jak i co będą ze mną robić tzn. Znam ogólne zamiary ale i tak wszystko będzie zależało od sytuacji w szpiku. Ogólnie czuję się całkiem dobrze. W płucach po badaniu też nie słychać nic niepokjącego. Martwią mnie nieco te podwyższone temperatury i ogólne osłabienie jakie zaczęło się kilka dni temu. No ale na żadną z tych rzeczy niestety nie mam wpływu, więc muszę czekać co przyniosą najbliższe dni.

9 komentarzy:

  1. Kubo, modlę się za Ciebie, niech Pan Bóg nad Tobą czuwa, niech ma Cię w swojej opiece. Trzymam kciuki.
    Spokojnej nocy.
    Justyna

    PS. Myślę, że będziemy w kontakcie. Mam nadzieję, że będziesz miał siły prowadzić swój blog. Na każdy wpis będę czekała z niecierpliwością.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kuba!
    Myślami jesteśmy z Tobą
    Krasy

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślami ciągle z Tobą. Ja pragnę już tylko żeby dali mi parę dni odetchnąć, tydzień temu dostałem ostrego zapalenia trzustki, trafiłem na kilka dni w ciężkim stanie na chirurgie, przez tydzień nic nie jadłem, to dodatkowo mnie wykończyło, na szczęście już prawie wszystko w normnie, czekam tylko aż odbije morfologia, żebym mógł mieć zbadany szpik dla oceny cyklu i mam nadzieję, że puszczą na trochę..
    Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  4. I my myslami jestesmy z Toba
    trzymamy kciuki
    Ania i Lukasz

    OdpowiedzUsuń
  5. Kuba- trzymaj sie dzielnie!!!! Musisz mysleć pozytywnie bo to podstawa. Zobaczysz wyzdrowiejesz i wszystko sie dobrze ułoży!!!. Trzymam za Ciebie kciuki. Głowa do gory. Ktos kiedys powiedział ze po burzy zawsze wyjdzie słońce - i u Ciebie tez tak własnie bedzie!!!!Życzę Ci wszystkiego najlepszego - zdrowia zdrowia zdrowia:))
    Anita

    OdpowiedzUsuń
  6. Będzie dobrze, nowości zawsze są niepokojące ale na pewno niedługo wszystko się wyjaśni i może będziesz spokojniejszy. Wygoń paskudne choróbsko raz na zawsze, wiem że jesteś w stanie to zrobić. Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kuba!!
    Przesyłam moc pozytywnych myśli z Krakowa :)wierzę, że tym razem również sobie poradzisz z chorobą. Modlę się o siłę i szybki powrót do zdrowia dla Ciebie. Ściskam mocno!
    Agata S.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kubuś i ja wierze że się ułoży. Trzymaj się i do boju!

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytam Cię od dłuższego czasu. Trzymam za Ciebie kciuki, modlę się o Twoje zdrowie i wierzę, że będzię dobrze. Mieszkam w Katowicach, część rodziny mam w Rzeszowie i wiem jaki to kawał drogi, zwłaszcza kiedy pogoda nie sprzyja. Trzymaj się Kubuś! dasz radę!

    OdpowiedzUsuń