środa, 13 lipca 2011

Wygląda na to że nie jest tak źle

Dzisiaj rano zaraz przed ósmą zadzwoniłem do pani doktor. Ustaliłem z nią w czasie wczorajszej wizyty, że jak tylko preparaty zostaną odpowiednio wybarwione obejrzy mój szpik. Lekarka powiedziała mi, że cytologicznie w szpiku wszystko wygląda dobrze. Wiem, że muszę czekać na dokładne wyniki ale to oczekiwanie nie będzie już takie nerwowe. Od wczoraj siedziałem jak na szpilkach. Starałem się przekonać sam siebie, że wszystko jest OK i nie ma się czym martwić. Jednak świadomość w jaki sposób zawsze objawiała się u mnie kolejna wznowa nie dawała mi spokoju. Lekarze mówili mi, że ten spadek może być wynikiem odstawienia sterydów jednak niepokój pozostawał. Wczoraj wieczorem rozmawiałem z Kasią.... i ta rozmowa bardziej mnie uspokoiła niż zdania lekarzy. Ona sama powiedziała mi, że miała podobną sytuację. Dzięki niej sam się ponownie przekonałem jak ważne jest wsparcie innych, którzy sami też przeszli przez to wszystko. Za to naprawdę bardzo jej dziękuję.
Za kilka dni powtórzę sobie morfologie i mam nadzieję, że jej obraz będzie nieco lepszy. Tyle, że znów musiałem wrócić do sterydów i będę je odstawiał bardziej powoli.

2 komentarze:

  1. Dzięki za informację. Bardzo mnie cieszą Twoje dobre wyniki. :) Życzę Ci przede wszystkim spokoju wewnętrznego.
    Pozdrawiam
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  2. Spokoju i wiary w to, ze bedzie 'w sam raz' z wynikami.

    OdpowiedzUsuń