środa, 13 lipca 2011

Tylko kilka słów

I wszystko wróciło..... Właśnie dowiedziałem się, że mam 11% komórek, co dalej???? Najprawdopodobniej koszmar wrócił i wszystko zaczyna się od nowa. Dlaczego???!!! Aby tylko mój organizm to wytrzymał.

4 komentarze:

  1. Kubo, tak jak Ci mówiłam pisz, dzwoń do mnie 'bez krępacji', jeśli tylko będziesz chciał.
    Modlę się za Ciebie.
    Justyna

    PS. teraz chcę tylko krzyczeć: Panie Boże, dość!!! Ale pokornie proszę, Panie Boże czuwaj nad Nim.

    OdpowiedzUsuń
  2. [...] kiedy dobrze zna się śmierć, ma się większą odpowiedzialność za życie. Każda, najmniejsza nawet szansa życia staje się bardzo ważna. – H. Krall, Zdążyć przed Panem Bogiem

    OdpowiedzUsuń
  3. Kubuś walcz dalej...

    "Sen miałem wczoraj. Sen jeden z niewielu,
    jakie ma pamięć zachować zezwoli.
    Plaża ogromna, dziewicza się ściele, a na niej
    Jezus, kroczący powoli. Ujrzał mnie nagle.
    Przywołał do siebie.
    Więc szliśmy brzegiem wśród ciszy i blasku.
    Pogoda cudna-ni chmurki na niebie,
    tylko za nami dwa ślady na piasku.

    Nagle się niebo całunem nakrywa.
    Jak na ekranie, widzę życie moje. Scena po scenie szybko się rozgrywa, przywodząc
    przyszłe radości i znoje. My wciąż idziemy
    równym, wolnym krokiem, niebiański ekran
    wciąż me życie toczy, chronologicznie,
    każdy rok za rokiem. To się uśmiechnę,
    to znowu przymknę oczy.

    Nagle niechcący do tyłu spojrzałem:
    raz się ślad urwał, to znów podwójny,
    lecz się Jezusa zapytać nie śmiałem.
    Na niebie właśnie nadszedł okres wojny.
    Te przerwy w śladach spokoju nie dały!
    Patrzyłem na niebo obojętnym okiem,
    myśląc dlaczego ślady się zrywały?
    A szliśmy przecież stale równym krokiem.

    Wreszcie ciekawość wzięła mnie w okowy.
    Spytałem: "Panie! Czemu nasze ślady raz są
    podwójne-pojedyńcze znowu,
    bo wytłumaczyć tego nie dam rady?"
    "SYNU-PAN RZEKNIE-GDY JESTEŚ W SWYM
    ŻYCIU W NIEBEZPIECZEŃSTWIE, ALBO TEŻ UDRĘCE,
    JA CZUWAM STALE, A CZUWAM W UKRYCIU
    I W TYCH MOMENTACH BIORĘ CIĘ NA RĘCE..."

    M.

    OdpowiedzUsuń
  4. WALCZ!!! Kurna!!!!!!!!!! jakie to za przeproszeniem porypane!! Walcz, walcz, walcz. W każdym doświadczeniu jest jakiś sens...

    OdpowiedzUsuń