Dzisiaj mija mój 49 dzień po przeszczepie. Wcześnie rano wyjechałem do Katowic na kolejną wizytę kontrolną. Trym razem zabrałem się ze znajomymi, którzy również jechali do poradni. (trzeba łączyć siły i minimalizować koszty :o) Pogoda dopisała doskonale ale nie wiem czy z to z powodu końca długiego weekendu czy też może początku wakacji na drodze był naprawdę spory ruch, korki itp. Jednak wizyta przebiegła spokojnie i bez większych niespodzianek (no ale to tylko powód do zadowolenia). Dzisiejsze wyniki były naprawdę ładne 197 000 płytek, WBC 7,71 a hemoglobina dobiła do 14 (to całkiem ładny wzrost bo zaledwie dwa tygodnie temu ledwo przekraczała 10). Tak więc bardzo podbudowany i pełen zapału do dalszego powrotu do zdrowia wróciłem do Rzeszowa. W drodze powrotnej "zahaczyłem" jeszcze o szpital w Dębicy bo brakowało mi już zefixu. Następną wizytę kontrolną mam 12 lipca. Miałem nadzieję na nieco odleglejszy termin ale z uwagi na to, że jestem jeszcze we wczesnej dobie po przeszczepie nie dziwię się zbytnio zwłaszcza, że GVHD czasem daje jeszcze o sobie znać. W czasie tych dwóch tygodni będę się starał znacznie zmniejszyć dawkę metypredu (może nawet go wyeliminować, no ale efekt tych zabiegów bardziej zależy od mojego szpiku niż moich chęci :). Ogólnie jestem bardzo zadowolony z wizyty i mam nadzieję, że kolejna następne będą przebiegały równie sprawnie i szybko.
Cieszę się z Twoich dobrych wyników morfologii krwi. Mam nadzieję, że również masz dobre samopoczucie.
OdpowiedzUsuńPowodzenia
Justyna
Piękna hemoglobina ;-) reszta wyników też ładna. Bardzo to cieszy. Nawet nie wiedziałam że Jesteś moim krajanem ;-)) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno hemoglobina szaleje:)
OdpowiedzUsuńsuper,że wyniki dobre.
Pozdrawiam i życzę dużo uśmiechu:)
Super że tak ładnie idzie do przodu, oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńNo i super Kuba ze wszystko tak fajnie idzie.
OdpowiedzUsuńOby tak dalej:)
Pozdrawiamy
Ania
pozdrawiam. przypadkiem tu trafiłem. u mnie nawrót nastąpił koło 60 dnia po, a tak mnie cieszyło oglądanie tych wyników na kontrolach:) takie były ładne a tu proszę. teraz przechodzę reindukcje, od 20 czerwca, a potem drugi przeszczep. byłem w Katowicach w okresie wielkanocnym, nie zdążyłem jeszcze dobrze przejrzeć bloga, możliwe, że gdzieś się tam wtedy mijaliśmy. przygotowania przechodzę w Łodzi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper,że wyniki są pozytywnie:).
OdpowiedzUsuńBędę się za Ciebie modlić,aby wszystko poszło dobrze:).
Pozdrawiam. Roksi